Najbardziej ekstremalny sylwester #ever. W małej górskiej wiosce w Laosie, gdzie turyści rzadko trafiają. Grupa dzieciaków biegala za nami i krzyczała 'Sabadi' (dzień dobry). Potem odkryły, ze umiem rysować różne stwory. Więc spędziłam sylwestra rysując na skrawkach papieru tygrysy, słonie, psy, świnki, koty, kury… Dla około… 80 dzieciakow (efekt lawiny, jak jeden dostał wołał kolegę, starszy przyprowadzal małego braciszka, las wyciagnietych rąk) #niesamowite #emocje #laos #mountains #trekking #viengpoukha #AK_traveldiaries